Prawo Jedności Kontakt z Ra: Pozdrowienie psychiczne

Pokaż menu

Wyniki od 1 do 100 z 133

       Następne 33 ⇒

⇐ Category list

Kategoria “Kontakt z Ra” ma 7 podkategorii.

Pozdrowienie psychiczne

25.1 Pytający: ... na początek zapytam, jaka przyczyna lub zespół przyczyn doprowadziło do zapalenia oskrzeli instrumentu, jak się na to mówi?

Ra: Jestem Ra. To zniekształcenie w kierunku choroby było spowodowane wolną wolą instrumentu, który przyjął substancję chemiczną, którą nazywacie LSD. Zostało to starannie zaplanowane przez te istoty, które nie chcą, aby ten instrument pozostał użyteczny. Substancja ma w sobie zdolność usuwania dużych zapasów energii życiowej z organizmu spożywającego.

Pierwszą nadzieją istoty Oriona, która zaaranżowała tę okazję, było to, że ten instrument będzie mniej spolaryzowany w kierunku tego, co nazywacie pozytywem. Dzięki świadomym wysiłkom ze strony tego instrumentu, używaniu substancji jako programatora w służbie innym i wdzięczności, oszczędzono temu instrumentowi tego zniekształcenia i nie było zadowalającego wyniku dla grupy Oriona.

Druga nadzieja wiązała się z możliwym niewłaściwym użyciem najpotężniejszych środków przekazywania energii między waszymi ludźmi w obszarze zniekształceń kompleksu ciała. Nie mówiliśmy wcześniej o różnych rodzajach blokad i transferów energii, pozytywnych i negatywnych, które mogą mieć miejsce w wyniku udziału w waszym kompleksie działań reprodukcji seksualnej. Ta istota jest jednak bardzo silną istotą z bardzo niewielkimi zniekształceniami wynikającymi z uniwersalnej energii miłości zielonego promienia. Tak więc ten konkretny plan również nie został zrealizowany, ponieważ istota nadal dawała z siebie w tym kontekście w sposób otwarty lub zielonopromienisty, zamiast próbować otrzymywać* lub manipulować inną jaźnią.

Jedynym pozostałym, dostępnym zniekształceniem, ponieważ ta istota się nie rozreguluje i nie zaprzestanie powszechnego dzielenia się miłością z powodu tej substancji chemicznej, było po prostu pozbawienie tej istoty jak największej ilości energii. Istota ta ma silne zniekształcenie w kierunku do bycia zajętym, które od jakiegoś czasu próbuje przezwyciężyć, zdając sobie sprawę, że nie jest to odpowiednia postawa do tej pracy. W tym konkretnym obszarze spożycie tej substancji rzeczywiście, powiedzmy, spowodowało zniekształcenia żywotności z powodu bycia zajętym i braku chęci odpoczynku; ten instrument czuwa znacznie dłużej niż jest to wskazane. W ten sposób utracono wiele energii życiowej, co czyni ten instrument niezwykle podatnym na infekcje, jakich doświadcza teraz.

53.22 Pytający: Dziękuję. Czy możesz mi powiedzieć, dlaczego źle się poczułem podczas przemówienia Carla Raschkego?

Ra: Jestem Ra. Skanujemy twoje myśli. Są poprawne i dlatego nie naruszamy [wolnej woli] potwierdzając je. Przestrzeń/czas, w którym przydzielono ci przemówienie, zbliżały się i zostałeś zaatakowany przez Oriona z powodu wielkiego pragnienia niektórych pozytywnie zorientowanych istot, aby zdać sobie sprawę z Prawa Jedności. Można się tego spodziewać, zwłaszcza gdy nie jesteście w grupie użyczających siły sobie nawzajem.

57.3 Pytający: Czy mógłbyś nam opowiedzieć o jego mechanizmie?

Ra: Jestem Ra. Grupa Oriona nie może ingerować bezpośrednio, ale tylko poprzez istniejące wcześniej zniekształcenia kompleksów umysłu/ciała/ducha.

Tak więc w tym przypadku istota ta sięgnęła jedną ręką po ciężki przedmiot, a to błędnie obliczone działanie spowodowało deformację lub zniekształcenie szkieletowo-mięśniowej struktury jednego z przydatków tego instrumentu.

Wasza pomoc może być przydatna we wspieraniu tego instrumentu we właściwej pielęgnacji tego zniekształcenia, które jest równoważne temu, co nazywasz stanem pooperacyjnym, kiedy kości nie są mocno zrośnięte. Ten instrument musi być świadomy ostrożności niezbędnej do uniknięcia takich błędnie obliczonych działań, a wasze wsparcie w tym stanie świadomości jest zauważane i zachęcane.

61.5 Pytający: Czy jest jakiś sposób, w jaki moglibyśmy jako zespół, zrobić coś, co zmniejszy wpływ psychicznego ataku na instrument i zoptymalizuje możliwości komunikacyjne?

Ra: Jestem Ra. Daliśmy wam informacje dotyczące tego, co pomaga temu konkretnemu kompleksowi umysłu/ciała/ducha. Nie możemy dalej mówić. Jest to nasza opinia, którą pokornie oferujemy, że każdy jest w niezwykłej harmonii z każdym dla tej szczególnej iluzji trzeciej gęstości w tym węźle przestrzeni/czasu.

62.0 Ra: Jestem Ra. Pozdrawiam was w miłości i w świetle Jednego Nieskończonego Stwórcy.

Zanim zaczniemy, czy możemy poprosić, aby przejść po okręgu wokół tego instrumentu, a następnie niech każdy z grupy wspierającej zrobi mocny wydech, około dwóch i pół stopy nad głową instrumentu, a następnie ponownie przejść po okręgu wokół tego instrumentu.

[Zrobiono to zgodnie z poleceniami.]

Jestem Ra. Dziękujemy za miłą współpracę. Proszę ponownie sprawdzić ustawienie prostopadłości i zaczynamy.

[Zrobiono to zgodnie z poleceniami.]

Jestem Ra. Komunikujemy się teraz.

62.1 Pytający: Czy mógłbyś mi powiedzieć, co było nie tak lub co spowodowało konieczność ponownego przejścia po okręgu i cel robienia wydechu?

Ra: Jestem Ra. Na początku pracy instrument ten znajdował się pod specyficznym atakiem psychicznym. Wystąpiła niewielka nieregularność w słowach wyrażanych przez wasze mechanizmy wibracyjne kompleksów dźwiękowych podczas ochronnego przejścia po okręgu. Przez ten otwór weszła ta istota i zaczęła pracować nad instrumentem, obecnie w stanie transu, jak byście to nazwali. Wystąpił dość niekorzystny wpływ na ten instrument w obszarze zniekształceń kompleksu ciała.

W ten sposób dokonano prawidłowego przejścia po okręgu. Tchnienie prawości i ponowne przejście po okręgu wypędziło tę formę myślową.

62.2 Pytający: Jaka była natura formy myślowej lub jego przynależność?

Ra: Jestem Ra. Ta forma myślowa była związana z Orionem.

62.3 Pytający: Czy atak skutecznie spowodował dalsze zniekształcenie fizycznego kompleksu instrumentu?

Ra: Jestem Ra. Zgadza się.

62.4 Pytający: Jaki jest charakter tego zniekształcenia?

Ra: Ta forma myślowa usiłowała położyć kres inkarnacji tego instrumentu, pracując z zaburzeniami nerek, które - choć korygowane w czasie/przestrzeni - są podatne dla tych, którzy znają sposób na oddzielenie formowania czasu/przestrzeni i zniekształceń przestrzeni/czasu, które będąc nieuformowanymi, są wrażliwe jak przed, powiedzmy, uzdrawianiem.

62.5 Pytający: Jaki szkodliwy skutek miał miejsce?

Ra: Jestem Ra. Będzie pewien dyskomfort. Jednakże mieliśmy szczęście, że ten instrument był dla nas bardzo otwarty i dobrze nastrojony. Gdybyśmy nie byli w stanie dosięgnąć tego instrumentu i poinstruować was, fizyczny pojazd instrumentu byłby wkrótce martwy.

62.6 Pytający: Czy ten atak będzie miał trwały skutek, jeśli chodzi o fizyczny nośnik instrumentu?

Ra: Jestem Ra. Trudno powiedzieć. Uważamy, że nie dojdzie do trwałej szkody ani zniekształcenia.

Lekarstwo było silne, a więzi, które miały wpływ na odnowienie tych zniekształceń nerek, były skuteczne.

W tym momencie jest to kwestia dwóch form pozostałości tego, co możesz nazwać zaklęciem lub magicznym działaniem - zniekształcenia uzdrowiciela kontra próba zniekształcenia Oriona: zniekształcenia uzdrowiciela pełne miłości, zniekształcenia Oriona również czyste w oddzieleniu. Wydaje się, że wszystko jest w porządku, z wyjątkiem pewnego możliwego dyskomfortu, którym należy się zająć, jeśli będzie to uporczywe.

62.7 Pytający: Czy otwarcie, które zostało wykonane w kręgu ochronnym, było zaplanowane przez istotę Oriona? Czy była to konkretna planowana próba otwarcia, czy też stało się to przypadkiem?

Ra: Jestem Ra. Ta istota, jak to określają wasi ludzie, szukała okazji. Pominięte słowo było przypadkowe, a nie zaplanowane.

Możemy zasugerować, że w, powiedzmy, przyszłości, wg tego jak mierzycie przestrzeń/czas, kiedy zaczynacie pracę, pamiętajcie, że ten instrument jest prawdopodobnie obserwowany pod kątem każdej okazji. Tak więc, jeśli krąg jest przechodzony z pewną niedoskonałością, dobrze jest natychmiast powtórzyć. Wydychanie oddechu jest również właściwe, zawsze w lewo.

62.8 Pytający: Czy mógłbyś rozwinąć to, co właśnie powiedziałeś o wydychaniu oddechu? Nie jestem całkiem pewien, co masz na myśli.

Ra: Jestem Ra. Powtórzenie tego, co wypadło dobrze w tej pracy, jest wskazane, jeśli krąg jest wykonany w mniejszym stopniu niż w odpowiedniej konfiguracji.

62.9 Pytający: Ale wydaje mi się, że wspomniałeś o wydychaniu oddechu w lewo. Czy możesz mi powiedzieć, co przez to rozumiałeś?

Ra: Jestem Ra. Jest tak, jak to właśnie wykonałeś, oddech jest wysyłany nad głową instrumentu z prawej strony na lewą.

62.10 Pytający: Czy jest coś, co możemy zrobić dla instrumentu po wyjściu z transu, aby pomóc jej dojść do siebie po tym ataku?

Ra: Jestem Ra. Niewiele można zrobić. Możecie obserwować, czy zniekształcenia utrzymują się i zobaczyć, czy odpowiedni uzdrowiciele wchodzą w kontakt z tym kompleksem umysłu/ciała/ducha, jeśli problem nie ustąpi. Może nie ustąpić. Ta bitwa jest zakończona w tym momencie. Każdy może doradzić instrumentowi, aby kontynuował swoją pracę, jak opisano wcześniej.

62.11 Pytający: Kim byliby właściwi uzdrowiciele i w jaki sposób moglibyśmy ich skontaktować z instrumentem?

Ra: Jestem Ra. Jest ich czterech. Trudność postrzegana jest jako zniekształcenie ciała, osoba znana jako Don i osoba znana jako Jim mogą pracować nad kompleksem ciała instrumentu za pomocą praktyk, które rozwijają się w każdej z tych istot. Biorąc pod uwagę utrzymywanie się zniekształcenia, należy spotkać się z tym znanym jako Stuart. Jeżeli trudności nie ustąpią po jednym z waszych cykli, zwanym okresem dwóch tygodni, należy zobaczyć tego znanego jako Douglas.

62.12 Pytający: Czy instrument wie, kim są ci ludzie, Stuart i Douglas? Ja nie wiem, kim oni są.

Ra: Jestem Ra. Zgadza się.

62.13 Pytający: Czy to wszystko, co możemy zrobić, aby wspomóc instrument?

Ra: Jestem Ra. Zgadza się. Możemy zauważyć, że harmonie i pełne miłości stosunki społeczne, które zwykle panują w tej grupie, tworzą sprzyjające środowisko dla każdego z was do wykonywania swojej pracy.

62.14 Pytający: Jaki priorytet, że tak powiem, grupa Oriona przywiązuje do zmniejszenia efektywności lub eliminacji efektywności tej grupy w odniesieniu do działań na Ziemi w tym czasie? Możesz mi to powiedzieć?

Ra: Jestem Ra. Ta grupa, jak wszystkie pozytywne kanały i grupy wsparcia, ma dla grupy Oriona bardzo wysoki priorytet. Zniekształcenia cielesne tego instrumentu są jego najłatwiej uwalnianymi lub wyzwalanymi zniekształceniami osłabiającymi ten kompleks umysłu/ciała/duszy, jeśli grupa Oriona odnosi sukces – ta konkretna grupa nauczyła się być bez znaczących otworów, powiedzmy, we wzorcach wibracyjnych kompleksu umysłu i ducha. W innych kanałach inne szczeliny mogą być bardziej widoczne.

62.21 Pytający: Kiedy istota Oriona, która czeka na nas, szukając okazji do ataku, jest z nami tutaj, czy możesz opisać jego metodę przybycia tutaj, jak wygląda i jak czeka? Wiem, że nie jest to zbyt ważne, ale może dać mi trochę wglądu w to, o czym mówimy.

Ra: Jestem Ra. Istoty piątej gęstości są istotami bardzo lekkimi, chociaż mają typ fizycznego pojazdu, jak go rozumiecie. Istoty piątej gęstości są miłe dla oka, jeśli chodzi o wasz standard piękna.

Myśl jest tym, co jest wysyłane, ponieważ istota piątej gęstości prawdopodobnie opanowała tę technikę lub dyscyplinę. Istnieje niewiele sposobów lub nie ma ich wcale do postrzegania takiej istoty, ponieważ w przeciwieństwie do negatywnych istot czwartej gęstości, istota piątej gęstości porusza się z gracją.

Ten instrument był świadomy ekstremalnego chłodu w minionym cyklu dobowym i spędzał znacznie więcej czasu, niż wasze normalne nastawienie mogłoby sobie wyobrazić, że jest odpowiednie w tym, co każdemu z was wydawało się niezwykle ciepłym klimatem. Instrument nie zauważył tego, ale spadek subiektywnej temperatury jest oznaką obecności negatywnej lub niepozytywnej lub drenującej istoty.

Ten instrument wspomniał o poczuciu dyskomfortu, ale był pielęgnowany przez tę grupę i był w stanie go odrzucić. Gdyby nie przypadkowe nieszczęście, wszystko byłoby dobrze, ponieważ nauczyliście się żyć w miłości i świetle i nie zaniedbujecie pamiętania o Jedynym Nieskończonym Stwórcy.

62.22 Pytający: Zatem to istota piątej gęstości dokonała dzisiaj tego szczególnego ataku na instrument?

Ra: Jestem Ra. Zgadza się.

62.23 Pytający: Czy nie jest to niezwykłe, że tak powiem, że piąta gęstość zadała sobie trud, aby to zrobić, zamiast wysyłać sługę z czwartej gęstości?

Ra: Jestem Ra. Zgadza się. Prawie wszystkie pozytywne kanały i grupy mogą osłabić swoją pozytywność lub stać się zupełnie bezużyteczne przez to, co możemy nazwać pokusami oferowanymi przez negatywne formy myślowe czwartej gęstości. Mogą sugerować wiele zniekształceń w kierunku określonych informacji, w kierunku wywyższania siebie, w kierunku rozkwitu organizacji w jakimś politycznym, społecznym czy finansowym sensie.

Te zniekształcenia odciągają uwagę od Jednego Nieskończonego Źródła miłości i światła, którego wszyscy jesteśmy posłańcami, pokornymi i wiedzącymi, że my sami jesteśmy tylko najmniejszą częścią Stwórcy, małą częścią wspaniałej całości nieskończonej inteligencji.

62.24 Pytający: Czy jest coś, co instrument mógłby zrobić lub my moglibyśmy zrobić dla instrumentu, aby wyeliminować problem, który ma, ponieważ nieustannie doświadcza zimnego uczucia tych ataków?

Ra: Jestem Ra. Tak.

62.25 Pytający: Czy możesz mi powiedzieć, co możemy zrobić?

Ra: Jestem Ra. Moglibyście zaprzestać swoich prób bycia kanałami dla miłości i światła Jednego Nieskończonego Stwórcy.

63.1 Pytający: Czy mógłbyś mi wskazać stan tego instrumentu?

Ra: Jestem Ra. Energie życiowe tego instrumentu są w zniekształceniu, które jest normalne dla tego kompleksu umysłu/ciała/ducha. Kompleks ciała jest zniekształcony z powodu ataku psychicznego w okolicy nerek i dróg moczowych. Istnieje również zniekształcenie trwające z powodu zniekształcenia zwanego zapaleniem stawów.

Możecie oczekiwać, że ten psychiczny atak będzie stały, ponieważ instrument ten był obserwowany przez negatywnie zorientowaną siłę przez pewien czas.

63.4 Pytający: Czy z powodu ataku psychicznego konieczne jest kilkukrotne chodzenie instrumentu do łazienki przed sesją?

Ra: Jestem Ra. Ogólnie jest to niepoprawne. Instrument eliminuje z kompleksu ciała pozostałości zniekształceń materiału, którego używamy do kontaktu. Dzieje się to w różny sposób, czasami zaczyna się przed kontaktem, inne działania mają miejsce po kontakcie.

W tej konkretnej pracy istota ta przeżywa wspomniane trudności powodujące nasilenie się tego konkretnego zniekształcenia/stanu.

63.5 Pytający: Wiem, że już odpowiedziałeś na to pytanie, ale czuję, że moim obowiązkiem jest zadawać je za każdym razem na wypadek, gdyby pojawił się jakiś nowy rozwój, czyli czy jest coś, co możemy zrobić, czego nie robimy, aby zmniejszyć skuteczność psychicznego ataku na instrument?

Ra: Jestem Ra. Trwajcie w miłości, chwale i dziękczynieniu Stwórcy. Sprawdź poprzedni materiał. Miłość jest wielkim obrońcą.

64.5 Pytający: Czy możesz mi powiedzieć, dlaczego drobny błąd popełniony w rytuale rozpoczynającym tę komunikację dwie sesje temu pozwolił na wtargnięcie tej istoty związanej z Orionem?

Ra: Jestem Ra. Ten kontakt jest wąskopasmowy, a jego warunki wstępne są precyzyjne. Ta inna jaźń oferująca swoją służbę na ścieżce negatywnej również posiada umiejętności szermierza. Masz do czynienia z, powiedzmy, siłami o wielkiej intensywności wlanymi do naczynia tak delikatnego jak płatek śniegu i tak krystalicznego.

Najmniejsze przerwy mogą zakłócić regularność tego wzorca energii, który tworzy kanał dla tych transmisji.

Możemy zauważyć, dla waszej informacji, że nasza przerwa była spowodowana koniecznością upewnienia się, że kompleks umysłu/ciała/ducha instrumentu był bezpieczny we właściwej konfiguracji światła lub gęstości, zanim uporaliśmy się z sytuacją. O wiele lepiej byłoby pozwolić, aby skorupa stała się martwa niż pozwolić, aby kompleks umysłu/ciała/ducha znalazł się, powiedzmy, w niewłaściwym miejscu.

67.1 Pytający: Czy mógłbyś najpierw podać nam stan instrumentu?

Ra: Jestem Ra. Energie życiowe są ściślej powiązane z ilością zniekształceń normalnych dla tej istoty niż pokazały poprzednie zapytania. Poziomy energii kompleksu fizycznego są nieco słabsze niż podczas poprzedniego pytania. Składnik ataku psychicznego jest wyjątkowo silny w tym konkretnym węźle.

67.2 Pytający: Czy możesz opisać to, co nazywasz komponentem ataku psychicznego i powiedzieć mi, dlaczego jest silny w tym konkretnym czasie?

Ra: Jestem Ra. Zdecydujemy się nie odtwarzać wcześniej podanych informacji, ale raczej zdecydujemy się zauważyć, że atak psychiczny na ten instrument jest na stałym poziomie, dopóki on trwa w tej konkretnej służbie.

Wahania w kierunku zniekształcenia intensywności ataku występują ze względu na możliwości, jakie stwarza istota w każdej słabości. W tym szczególnym węźle istota od jakiegoś czasu, jak nazywacie ten pomiar, radzi sobie ze zniekształceniem, które nazywacie bólem a to ma kumulatywny efekt osłabiający fizyczne poziomy energii. Stwarza to szczególnie korzystne okazje, a istota, o której mówiliśmy wcześniej, wykorzystała tę okazję, aby spróbować służyć na swój sposób.

Na szczęście dla ciągłej żywotności tego kontaktu, instrument jest istotą o silnej woli i niewielkiej skłonności do zniekształcenia zwanego wśród waszych narodów histerią, ponieważ efekt zawrotów głowy w skutek tego ataku był stały i czasami uciążliwy przez kilka z waszych okresów dobowych.

Jednakże ta konkretna istota dobrze dostosowuje się do sytuacji bez nadmiernych zniekształceń w kierunku strachu. Zatem atak psychiczny nie kończy się sukcesem, ale ma pewien drenujący wpływ na instrument.

67.3 Pytający: Zapytam, czy mam rację w tej analizie. Uznalibyśmy, że istota dokonująca tego tak zwanego atakuoferuje teraz swoją służbę w odniesieniu do zniekształcenia w naszym spolaryzowanym stanie, abyśmy mogli w pełni docenić jej polaryzację. Jesteśmy wdzięczni i dziękujemy tej istocie za jej próbę służby naszemu Jedynemu Stwórcy, przynosząc nam wiedzę, że tak powiem, w pełniejszym sensie. Czy to jest poprawne?

Ra: Jestem Ra. Twoje oświadczenie nie jest poprawne ani niepoprawne. Jest to wyraz pozytywnie spolaryzowanego i wyważonego poglądu na negatywnie spolaryzowane działania, które powodują osłabienie siły negatywnie spolaryzowanych działań.

67.4 Pytający: Z zadowoleniem przyjęlibyśmy służbę istoty, która korzysta, i użyję błędnej nazwy, można by powiedzieć, z ataku, a skoro nie uważam tego za atak, ale za oferowanie służby, a my z zadowoleniem witamy tę ofertę służby - ale sądzę, że bylibyśmy w stanie w pełni wykorzystać tę służbę, gdyby fizycznie nie uszkadzała ona instrumentu w niewielkim stopniu. Ponieważ posiadając większe zdolności fizyczne, byłaby w stanie bardziej docenić służbę. Bylibyśmy bardzo wdzięczni, gdyby służba była prowadzona w sposób, który moglibyśmy przyjąć z jeszcze większą miłością niż obecnie. Zakładam, że byłaby to służba, która nie obejmowałaby efektu zawrotów głowy.

Staram się zrozumieć mechanizm tej służby przez istotę, która wydaje się być stale z nami i próbuję zrozumieć pochodzenie tej istoty i mechanizmu pozdrawiania nas. Wygłoszę stwierdzenie, które prawdopodobnie jest nie tylko niepoprawne, ale jest funkcją mojego skrajnego ograniczenia w zrozumieniu innych gęstości i ich działania.

Domyślam się, że ta konkretna istota jest członkiem Konfederacji Oriona i jest prawdopodobnie, a może nie, wcielona w ciało o odpowiedniej gęstości, która, jak przypuszczam, jest piątą, i dzięki dyscyplinie umysłowej była w stanie dokonać projekcji części, jeśli nie całej jej świadomości do naszych współrzędnych, można powiedzieć, tutaj, i jest to prawdopodobnie jedno z siedmiu ciał, które składają się na jej kompleks umysłu/ciała/ducha. Czy cokolwiek z tego jest poprawne i czy możesz mi powiedzieć, co jest poprawne lub niepoprawne w tym stwierdzeniu?

Ra: Jestem Ra. Stwierdzenie jest zasadniczo poprawne.

67.5 Pytający: Czy wolałbyś nie udzielać mi informacji o szczegółach mojego stwierdzenia?

Ra: Jestem Ra. Nie zauważyliśmy bardziej szczegółowego zapytania. Proszę ponownie zadać pytanie.

67.6 Pytający: Którego ciała, w odniesieniu do kolorów, używa istota, by do nas przybyć?

Ra: Jestem Ra. Odpowiedź na to pytanie nie jest szczególnie łatwa ze względu na międzywymiarową naturę, nie tylko przestrzeni/czasu do czasu/przestrzeni, ale od gęstości do gęstości. Światło czasu/przestrzeni lub ciało piątej gęstości jest używane, podczas gdy ciało przestrzeni/czasu piątej gęstości pozostaje w piątej gęstości. Założenie, że świadomość jest przez to rzutowana, jest poprawne. Założenie, że ten świadomy pojazd, dołączony do fizycznego kompleksu przestrzeni/czasu piątej gęstości, jest tym pojazdem, który działa w tej konkretnej służbie, jest poprawne.

67.7 Pytający: Niewątpliwie zadam kilka bardzo niedoinformowanych i ubogich pytań. Próbowałem jednak zrozumieć pewne koncepcje związane z iluzją, że tak powiem, polaryzacji, która wydaje się istnieć na pewnych poziomach gęstości w stworzeniu i jak mechanizm interakcji świadomości może… - Jest to bardzo trudny temat dla mnie i dlatego proszę Cię o wybaczenie za moje kiepskie pytania, ale wydaje mi się, że istotę piątej gęstości w jakiś sposób przyciąga do naszej grupy polaryzacja tej grupy, która działa w jakiś sposób jako latarnia morska dla tej istoty. Mam rację?

Ra: Jestem Ra. W zasadzie jest to słuszne, ale wysiłki tej istoty są podejmowane niechętnie. Jak powiedzieliśmy, zwykłe próby skierowania pozytywnie zorientowanych istot lub grup istot są podejmowane przez sługusów przywódców Oriona piątej gęstości; są oni czwartej gęstości. Normalnym zagraniem takiego ataku czwartej gęstości jest kuszenie istoty lub grupy istot by oddaliły się od całkowitej polaryzacji w kierunku służenia innym i wywyższania siebie lub organizacji społecznych z którymi się identyfikują.

W przypadku tej konkretnej grupy każdy otrzymał pełen zakres pokus, aby przestać służyć sobie nawzajem i Jedynemu Nieskończonemu Stwórcy. Każda istota odrzuciła te wybory i zamiast tego kontynuowała bez znaczących odchyleń od pragnienia całkowicie czystej orientacji w służbie innym.

W tym momencie jedna z istot piątej gęstości, obserwując takie procesy rozstrojenia, stwierdziła, że konieczne byłoby zakończenie grupy za pomocą tego, co moglibyście nazwać środkami magicznymi, jak rozumiecie magię rytualną. Wcześniej omawialiśmy możliwość usunięcia kogoś z tej grupy przez taki atak i zauważyliśmy, że zdecydowanie najbardziej wrażliwym jest instrument ze względu na jego przedinkarnacyjne zniekształcenia kompleksu fizycznego.

67.8 Pytający: Aby ta grupa w pełni służyła Stwórcy, ponieważ uznajemy tę istotę piątej gęstości za Stwórcę, musimy również próbować służyć, w każdy możliwy sposób, tej istocie. Czy jest możliwe, abyś przekazał nam pragnienia tej istoty, jeśli takie istnieją, poza zwykłym zaprzestaniem przyjmowania i rozpowszechniania tego, co nam przekazujesz?

Ra: Jestem Ra.Ta istota ma dwa pragnienia. Pierwszym i najważniejszym jest, powiedzmy, wprowadzenie jednej lub więcej osób z tej grupy w negatywną orientację, tak aby mogła ona wybrać służbę na ścieżce służby sobie. Cel, który musi to poprzedzić jest zakończenie żywotności jednego fizycznego kompleksu tej grupy podczas gdy kompleks umysłu/ciała/ducha znajduje się w kontrolowanej konfiguracji.

Możemy powiedzieć, że chociaż my z Ra mamy ograniczone zrozumienie, to jest naszym przekonaniem, że wysyłanie tej istocie miłości i światła, co robi każdy z tej grupy, jest najbardziej pomocnym katalizatorem, jaki grupa może zaoferować tej istocie.

67.9 Pytający: Stwierdzamy, że… - Przepraszam, kontynuuj, jeśli chcesz kontynuować.

Ra: Jestem Ra. Mieliśmy zamiar zauważyć, że istota ta została w naszej ocenie możliwie jak najbardziej zneutralizowana przez tę ofiarę miłości, a zatem jej ciągła obecność jest być może zrozumiałą granicą dla każdej biegunowości różnych poglądów na służbę, jaką każdy może pełnić wobec innych.

67.10 Pytający: Mamy paradoksalną sytuację, w które,j aby w pełni służyć Stwórcy na tym poziomie w spolaryzowanej części, można by powiedzieć, stworzenia, mamy prośby od tych, którym służymy w tej gęstości, o informacje Ra. Faktycznie, niedawno miałem taką [prośbę] przez telefon. Jednakże w tym konkretnym przypadku mamy prośby z innej gęstości, aby nie rozpowszechniać tych informacji. W rzeczywistości Stwórca żąda dwóch pozornie przeciwnych działań tej grupy.

Byłoby bardzo pomocne, gdybyśmy mogli osiągnąć stan pełnej, totalnej, kompletnej służby w taki sposób, że każdą myślą i działaniem służymy Stwórcy najlepiej, jak potrafimy. Czy jesteście w stanie rozwiązać paradoks, który zaobserwowałem lub też czy jest to możliwe dla istoty piątej gęstości, która oferuje swoją służbę, aby rozwiązać ten paradoks?

Ra: Jestem Ra. To jest całkiem możliwe.

67.11 Pytający: Zatem jak możemy rozwiązać ten paradoks?

Ra: Jestem Ra. Rozważ, jeśli chcesz, że nie masz możliwości nie służyć Stwórcy, ponieważ wszystko jest Stwórcą. W waszych indywidualnych wzorcach wzrostu pojawia się podstawowy wybór trzeciej gęstości. Co więcej, istnieją nałożone wspomnienia pozytywnej polaryzacji waszej domowej gęstości. W ten sposób wasza szczególna orientacja jest silnie spolaryzowana w kierunku służenia innym i osiągnęła mądrość i współczucie.

Nie macie tylko dwóch przeciwstawnych próśb o służbę. Znajdziesz nieskończoną liczbę sprzecznych próśb o informacje lub brak informacji z tego źródła, jeśli uważnie słuchasz tych, których głosy możesz usłyszeć. To wszystko jest jednym głosem, z którym rezonujesz na określonej częstotliwości. Ta częstotliwość określa twój wybór służby dla Jednego Stwórcy. Tak się składa, że wzorce wibracyjne tej grupy i Ra są kompatybilne i pozwalają nam mówić przez ten instrument przy waszym wsparciu. To jest funkcja wolnej woli.

Wygląda na to, że część Stwórcy cieszy się z twojego wyboru, by zapytać nas o ewolucję ducha. Pozornie odrębna część wymagałaby mnóstwa odpowiedzi na szeroki wachlarz zapytań o specyficznej naturze. Inna pozornie odrębna grupa waszych ludzi chciałaby, aby ta korespondencja za pośrednictwem tego instrumentu została przerwana, czując, że ma ona negatywny charakter. Na wielu innych płaszczyznach egzystencji są tacy, których każda komórka ciała raduje się z waszej służby, i tacy, jak istota, o której mówiliście, którzy chcą jedynie zakończyć życie instrumentu na planie trzeciej gęstości. Wszyscy są Stwórcą. Istnieje jeden szeroki wachlarz uprzedzeń i zniekształceń, kolorów i odcieni w niekończącym się wzorze.

W przypadku tych, z którymi jako istoty i jako grupa nie pozostajecie w rezonansie, życzysz im miłości, światła, pokoju, radości i życzysz im dobrze. Nic więcej niż to nie możesz zrobić, ponieważ twoja część Stwórcy jest taka, jaka jest, a twoje doświadczenie i ofiarowanie doświadczenia, aby były wartościowe, muszą być coraz bardziej doskonałą reprezentacją tego, kim naprawdę jesteś.

Czy moglibyście zatem służyć negatywnej istocie, oferując życie instrumentu? Jest mało prawdopodobne, że uznacie to za prawdziwą służbę.

W ten sposób możecie zobaczyć, w wielu przypadkach, jak osiągana jest równowaga miłości: ofiarowana miłość, wysyłane światło i służba zorientowanej na siebie istoty z wdzięcznością przyjmowana, a jednocześnie odrzucana jako nieprzydatna w waszej podróży w tym czasie. W ten sposób służycie Jednemu Stwórcy bez paradoksów.

67.12 Pytający: Ta konkretna istota jest w stanie wywołać swą służbą efekt zawrotów głowy w instrumencie. Czy mógłbyś opisać mechanikę takiej służby?

Ra: Jestem Ra. Instrument ten w czasach młodości swego wcielenia wykazywał zniekształcenia w obszarze kompleksu usznego [w formie] wielu infekcji, które powodowały duże trudności w tak młodym wieku, jak byście to nazwali. Blizny po tych zniekształceniach pozostają i rzeczywiście, to, co nazywacie układem zatokowym, pozostaje zniekształcone. Zatem istota pracuje z tymi zniekształceniami, powodując utratę równowagi i niewielki brak zdolności do korzystania z aparatu optycznego.

67.13 Pytający: Zastanawiałem się nad magicznymi, powiedzmy, zasadami stojącymi za istotą piątej gęstości świadczącą tę służbę i jej zdolnością do jej świadczenia. Dlaczego jest w stanie wykorzystać te szczególne zniekształcenia fizyczne z filozoficznego lub magicznego punktu widzenia?

Ra: Jestem Ra. Ta istota jest w stanie, powiedzmy, penetrować w konfiguracji czasu/przestrzeni pole tej konkretnej istoty. Przeszła przez kwarantannę bez żadnego pojazdu i dzięki temu była w stanie w większym stopniu uniknąć wykrycia przez sieć Strażników.

To jest wielka zaleta magicznego działania, dzięki któremu świadomość jest wysyłana, zasadniczo bez pojazdu, jako światło. Światło działałoby natychmiastowo na nienastrojoną osobę dzięki sugestii; to znaczy wejście na ruchliwą ulicę, ponieważ sugestia jest taka, że nie ma ruchu. Ta istota, jak każdy w tej grupie, jest na tyle zdyscyplinowana w zakresie miłości i światła, że nie daje sobie sugerować niczego w jakimkolwiek stopniu.

Istnieje jednak predyspozycja fizycznego kompleksu, z którego ta istota maksymalnie korzysta w odniesieniu do instrumentu, mając nadzieję, na przykład, poprzez narastające zawroty głowy, aby spowodować upadek instrumentu lub nawet dosłownie wejście na ruchliwą ulicę z powodu upośledzenia wzroku.

Powiedzmy, że magiczne zasady mogą być luźno przetłumaczone na wasz system magii, w którym symbole są używane, śledzone i wizualizowane w celu rozwinięcia mocy światła.

67.14 Pytający: Czy masz na myśli to, że ta istota piątej gęstości wizualizuje pewne symbole? Zakładam, że te symbole mają naturę, w której ich dalsze używanie miałoby pewną moc lub ładunek. Mam rację?

Ra: Jestem Ra. Masz rację. W piątej gęstości światło jest tak samo widoczne jak pismo ołówkiem.

67.15 Pytający: Zatem czy mam rację, zakładając, że ta istota konfiguruje światło w symbolikę, czyli to, co nazwalibyśmy fizyczną obecnością? Czy to jest poprawne?

Ra: Jestem Ra. To jest niepoprawne. Światło jest używane do stworzenia dostatecznie czystego środowiska, aby istota mogła umieścić swoją świadomość w starannie stworzonym świetlnym pojeździe, który następnie używa narzędzi światła do wykonywania swojej pracy. Wola i obecność są cechami istoty wykonującej pracę.

67.19 Pytający: Zapytam o to w późniejszej sesji - bo nie chcę odbiegać od tematu - ponieważ ma to coś wspólnego z mechaniką czasu, co mnie bardzo dziwi.

Ale zapytałbym wtedy: czy istota piątej gęstości, która przybyła tutaj, aby zaoferować nam służbę, jak wspomniałeś, spenetrowała kwarantannę? Czy zrobiono to przez jedno z okien, czy też było to spowodowane jej, że tak powiem, magicznymi zdolnościami?

Ra: Jestem Ra. Dokonano tego przez bardzo małe okienko, którego mniej zorientowane magicznie jednostki lub grupy nie mogły wykorzystać.

67.20 Pytający: Teraz główny punkt tej linii pytań dotyczy pierwszego zniekształcenia i faktu, że to okno istniało. Czy to, powiedzmy, część efektu losowego okna? I czy doświadczamy tego samego rodzaju równoważenia w otrzymywaniu darów od tej istoty, jakie ogólnie otrzymuje planeta z powodu efektu okna?

Ra: Jestem Ra. To jest dokładnie poprawne. Ponieważ sfera planetarna akceptuje bardziej rozwinięte, pozytywne istoty lub grupy z informacjami do zaoferowania, ta sama szansa musi być oferowana podobnie mądrym, negatywnie zorientowanym istotom lub grupom.

67.21 Pytający: Wtedy w tej pozornej trudności doświadczamy, jakbym to nazwał, efektu mądrości Pierwszego Zniekształcenia i z tego powodu musimy w pełni zaakceptować mądrość tego, czego doświadczamy. To jest mój osobisty pogląd. Czy to zgadza się z poglądami Ra?

Ra: Jestem Ra. Naszym zdaniem moglibyśmy pójść dalej, wyrażając uznanie dla tej możliwości. Jest to intensywna okazja, ponieważ jej skutki są dość znaczące, zarówno rzeczywiste, jak i potencjalne, a ponieważ wpływa na zniekształcenia instrumentu w kierunku bólu i innych trudności, takich jak zawroty głowy, umożliwia instrumentowi nieustannie wybierać służenie innym i Stwórcy.

Podobnie, daje każdemu w grupie ciągłą możliwość wyrażenia wsparcia w bardziej zniekształconych lub trudniejszych okolicznościach, w których druga jaźń doświadcza, powiedzmy, ciężaru tego ataku, a tym samym jest w stanie zademonstrować miłość i światło Nieskończonego Stwórcy; a ponadto, wybierając pracę poprzez kontynuowanie pracy by służyć jako posłańcy dla tej informacji, którą próbujemy zaoferować i aby w ten sposób służyć Stwórcy.

Zatem możliwości są dość zauważalne, a także zniekształcenia spowodowane tą okolicznością.

67.22 Pytający: Dziękuję. Czy ten tak zwany atak jest oferowany mnie i Jimowi, a także instrumentowi?

Ra: Jestem Ra. To jest poprawne.

67.23 Pytający: Osobiście nie odczułem żadnego efektu, którego jestem świadomy. Czy możesz mi powiedzieć, w jaki sposób oferowana jest nam ta służba?

Ra: Jestem Ra. Pytającemu zaoferowano służbę zwątpienia w siebie i zniechęcenia się różnymi wypaczeniami natury osobistej. Ta istota nie zdecydowała się wykorzystać tych możliwości, a istota Oriona zasadniczo przestała być zainteresowana utrzymywaniem stałego nadzoru nad tą istotą.

Skryba jest pod stałą obserwacją i oferuje mu się liczne możliwości intensyfikacji mentalnych/emocjonalnych zniekształceń oraz, w niektórych przypadkach, macierzy połączeń między kompleksami mentalnymi/emocjonalnymi a ich odpowiednikiem w fizycznym kompleksie. Ponieważ istota ta zdała sobie sprawę z tych ataków, stała się na nie znacznie mniej podatna.

Jest to szczególna przyczyna wielkiej intensyfikacji i stałości nadzoru nad instrumentem, gdyż jest on słabym ogniwem z powodu czynników niezależnych od niego w ramach tego wcielenia.

67.26 Pytający: W takim razie nie ma innej służby, którą moglibyśmy w tym czasie zaoferować tej istocie z grupy Oriona, która jest z piątej gęstości, która jest nieustannie z nami. Jak widzę teraz, z twojego punktu widzenia nic nie możemy dla niego zrobić? Czy to jest poprawne?

Ra: Jestem Ra. Zgadza się. Twoja próba służenia polaryzacji przeciwnej biegunowości jest pełna humoru. Jest to naturalna trudność, ponieważ to, co uważasz za służbę, jest uważane przez tą istotę za kontrsłużbę. Kiedy wysyłasz tej istocie miłość i światło i życzysz jej dobrze, traci ona swoją biegunowość i musi się przegrupować. W związku z tym nie będzie uważała waszej służby za właściwą.

Z drugiej strony, gdybyście pozwolili na służbę, usuwając ten instrument ze swego grona, być może moglibyście postrzegać to jako nieużyteczne.

Masz tutaj wyważony i spolaryzowany pogląd na Stwórcę: dwie oferowane służby, wzajemnie odrzucane, w stanie równowagi, w której zachowana jest wolna wola i każdy może podążać własną ścieżką doświadczania Jednego Nieskończonego Stwórcy.

67.27 Pytający: Dziękuję. Kończąc tę część dyskusji, chciałbym tylko powiedzieć, że jeśli jest cokolwiek, co możemy zrobić, co jest w ramach naszych możliwości - i rozumiem, że jest wiele rzeczy, takich jak te, o których właśnie wspomniałeś, a które nie mieszczą się w naszych możliwościach - co moglibyśmy zrobić dla tej konkretnej istoty, gdybyś w przyszłości przekazał nam jej prośby, przynajmniej je rozważymy, ponieważ chcielibyśmy służyć pod każdym względem. Czy to jest dla was do przyjęcia?

Ra: Jestem Ra. Mamy wrażenie, że nie byliśmy w stanie wyjaśnić waszej służby w porównaniu z jej pragnieniem służby. Naszym skromnym zdaniem musisz spojrzeć na humor tej sytuacji i porzucić chęć służenia tam, gdzie nie jest wymagana żadna służba. Magnes będzie przyciągał lub odpychał. Chwalcie się siłą waszej polaryzacji i pozwólcie innym o przeciwnej polaryzacji zrobić to samo, widząc wielki humor tej polaryzacji i jej komplikacje w świetle zjednoczenia w szóstej gęstości tych dwóch ścieżek.

68.4 Pytający: Głównym powodem, dla którego uważaliśmy, że dzisiejsza sesja jest ważna, jest to, że mogę nie być w pobliżu przez jakiś czas, i miałem pilne pytanie, co się stało w niedzielną noc, kiedy najwyraźniej instrument wpadał w stan transu, podczas jednego z normalnych spotkań,* i chciałbym Cię o to zapytać. Czy możesz podać mi informacje o tym, co się stało?

Ra: Jestem Ra. Możemy.

68.5 Pytający: Czy możesz mi powiedzieć, co się stało w tym przypadku?

Ra: Jestem Ra. Poinstruowaliśmy ten instrument, aby powstrzymał się od wzywania nas, chyba że znajduje się w tym zestawie określonych okoliczności. W tym przypadku, gdy mówisz o tym instrumencie, zadano pytanie, które dotyczyło tego, co nazywasz Materiałem Ra. Ten instrument zapewniał głos naszym braciom i siostrom gęstości mądrości znanym wam jako Latwii.

Ten instrument pomyślał sobie: „Nie znam tej odpowiedzi. Żałuję, że nie czaneluję Ra.” Ci od Latwii znaleźli się w sytuacji, gdy zbliżyła się do nich istota Oriona, która stara się służyć na swój sposób. Instrument zaczął przygotowywać się do kontaktu z Ra. Latwii wiedzieli, że jeśli to się zakończy, istota Oriona będzie miała okazję, której Latwii chcieli uniknąć.

Po pierwsze, na szczęście dla tego instrumentu, że Latwii ma piątą gęstość i jest w stanie poradzić sobie z tym szczególnym kompleksem wibracyjnym, który manifestowała istota Oriona; a po drugie, że w tamtym czasie w grupie wsparcia byli tacy, którzy wysłali ogromne wsparcie dla instrumentu w tym punkcie.

Tak więc to, co się wydarzyło, było tym, że Latwii nigdy nie wypuściło tego instrumentu, chociaż było to niebezpiecznie bliskie naruszenia Drogi Pomieszania. Nadal utrzymywali połączenie z kompleksem umysłu/ciała/ducha instrumentu i generowali informacje za jego pośrednictwem, nawet gdy instrument zaczął wysuwać się ze swojego fizycznego pojazdu.

Akt ciągłej komunikacji spowodował, że istota nie była w stanie pochwycić kompleksu umysłu/ciała/ducha instrumentu, a po niewielkiej mierze waszej przestrzeni/czasu Latwii odzyskali całkowicie już teraz połączony instrument i zapewnili ciągłą komunikację, aby ją ustabilizować podczas powrotu do integracji.

68.6 Pytający: Czy mógłbyś mi powiedzieć, jaki był plan negatywnie zorientowanej istoty piątej gęstości i jak by go dokonała i jakie byłyby wyniki, gdyby to zadziałało?

Ra: Jestem Ra. Plan, który jest w toku, polegał na wzięciu kompleksu umysłu/ciała/ducha, gdy był on oddzielony od jego powłoki kompleksu fizycznego żółtego ciała, a następnie umieszczenie kompleksu umysłu/ciała/ducha w negatywnej części waszego czasu/przestrzeni. Powłoka stałaby się wtedy powłoką nieświadomej istoty i mogłaby, powiedzmy, zostać wykorzystana, aby spowodować uszkodzenie, które zakończy się śpiączką, a następnie czymś, co nazywacie śmiercią ciała.

W tym momencie wyższa jaźń instrumentu miałaby do wyboru pozostawienie kompleksu umysłu/ciała/ducha w negatywnej prze - poprawiamy - czasie/przestrzeni lub pozwolenie na inkarnację w przestrzeni/czasie o równoważnej wibracji i zniekształceniach biegunowości. W ten sposób ta istota stałaby się istotą o negatywnej polaryzacji bez korzyści wynikającej z rodzimej negatywnej polaryzacji. W tych okolicznościach znalazłaby długą drogę do Stwórcy, chociaż ta ścieżka nieuchronnie zakończyłaby się dobrze.

68.7 Pytający: W takim razie mówisz, że jeśli ta negatywna istota o piątej gęstości odniesie sukces w swoich próbach przeniesienia kompleksu umysłu/ciała/ducha, kiedy ten kompleks jest w tym, co nazywamy stanem transu, do negatywnie spolaryzowanego czasu/przestrzeni, to wyższe ja nie ma innego wyboru, jak tylko pozwolić na inkarnację w negatywnie spolaryzowanej przestrzeni/czasie? Czy to jest poprawne?

Ra: Jestem Ra. To jest niepoprawne. Wyższe ja mogłoby pozwolić kompleksowi umysłu/ciała/ducha pozostać w czasie/przestrzeni. Jest jednak mało prawdopodobne, aby wyższe ja robiłoby to w nieskończoność ze względu na swoje zniekształcenie w przekonaniu, że funkcją kompleksu umysłu/ciała/ducha jest doświadczanie i uczenie się od innych jaźni, a tym samym doświadczanie Stwórcy. Silnie spolaryzowany pozytywny kompleks umysłu/ciała/ducha otoczony negatywnymi częściami przestrzeni/czasu* będzie doświadczał tylko ciemności, ponieważ podobnie jak magnes, nie ma, powiedzmy, podobieństwa. W ten sposób bariera jest tworzona automatycznie.

68.8 Pytający: Daj mi pewność, że cię rozumiem. Czy tej ciemności doświadcza się w negatywnej przestrzeni/czasie, czy w negatywnym czasie/przestrzeni?

Ra: Jestem Ra. Negatywnym czasie/przestrzeni.

68.10 Pytający: OK, nie bierzmy więc tego instrumentu jako przykładu. Powiedzmy, że zrobiono to wędrowcowi z szóstej gęstości. Jeśli ta odpowiedź narusza pierwsze zniekształcenie, nie odpowiadaj. Ale powiedzmy, że wędrowcowi szóstej gęstości przydarzyło się to i wszedł w negatywny czas/przestrzeń. Czy byłby to negatywny czas/przestrzeń szóstej gęstości i czy inkarnowałby się w negatywnej przestrzeni/czasie szóstej gęstości?

Ra: Jestem Ra. Twoje założenie jest poprawne. Siła polaryzacji byłaby dopasowana tak dalece, jak to możliwe. W przypadku niektórych wędrowców o pozytywnej szóstej gęstości przybliżenie nie byłoby całkowite ze względu na niedostatek negatywnych pól energetycznych szóstej gęstości o równoważnej sile.

68.11 Pytający: Czy powodem tego jest fakt, że kompleks umysłu/ciała/ducha wędrowca wydobyty w sposób, który nazywamy stanem transu, pozostawiając fizyczną trzecią gęstość, w tym stanie wędrowiec nie ma pełnej zdolności lub zdolności do magicznej obrony? Czy to jest poprawne?

Ra: Jestem Ra. W przypadku tego instrumentu jest to poprawne. Jest to również poprawne w przypadku zastosowania, prawie bez wyjątku, do tych instrumentów pracujących w transie, które nie przeszły świadomie magicznego treningu w czasie/przestrzeni w, powiedzmy, obecnym wcieleniu. Istoty waszej gęstości zdolne do magicznej obrony w tej sytuacji są niezwykle rzadkie.

68.15 Pytający: Mamy sytuację, w której martwię się, mając do czynienia ze zrozumieniem, powiem (słabe słowo), całkowicie... Ta aktywność występuje z powodu polaryzacji... Myślę, że ważne jest dla mnie zbadanie technik, jeśli znajdują się one w obrębie Pierwszego Zniekształcenia, negatywnej istoty piątej gęstości, która pragnie wyprzeć kompleksy umysłu/ciała/ducha tej grupy. Czy jestem w ramach Pierwszego Zniekształcenia, prosząc cię o opisanie, jak ta istota podchodzi do tego działania?

Ra: Jestem Ra. Jesteś.

68.16 Pytający: A zatem, jak istota piątej gęstości radzi sobie z tym działaniem od samego początku, kiedy jest zaalarmowana faktem, że istniejemy. Jak to się dzieje? Czy możesz prześledzić kroki, w które się angażuje? Proszę.

Ra: Jestem Ra. Istota staje się świadoma mocy. Ta moc ma zdolność energetyzowania tych, którzy mogą być możliwi do zbioru. Ta istota pragnie wyłączyć to źródło mocy. Wysyła swoje legiony. Pokusy są oferowane. Są ignorowane lub odrzucane. Źródło mocy trwa i w rzeczywistości poprawia swoje wewnętrzne połączenia harmonii i miłości dla służby.

Istota stwierdza, że musi sama podjąć próbę unieszkodliwienia. Za pomocą projekcji wchodzi w pobliże tego źródła mocy. Ocenia sytuację. Jest związana Pierwszym Zniekształceniem, ale może wykorzystać każde zniekształcenie wolnej woli. Przedinkarnacyjne, wynikające z wolnej woli, zniekształcenia instrumentu w odniesieniu do fizycznego pojazdu wydają się najbardziej obiecującym celem. Każde zniekształcenie odwracające od służby innym jest również właściwe.

Kiedy instrument opuszcza swój fizyczny pojazd, robi to dobrowolnie. Zatem niewłaściwe umieszczenie kompleksu umysłu/ciała/ducha instrumentu nie byłoby naruszeniem jego wolnej woli, gdyby podążał on dobrowolnie za istotą. To jest ten proces.

Jesteśmy świadomi waszego naglącego pragnienia, aby wiedzieć, jak stać się jako grupa, odpornym na wszelkie wpływy, takie jak ten. Procesy, których szukasz, są kwestią waszego wolnego wyboru. Znasz zasady pracy magicznej. Nie możemy mówić, aby doradzić, ale możemy jedynie zasugerować, jak już wcześniej mówiliśmy, że byłoby właściwe, aby ta grupa z oczywistych powodów wkroczyła na taką drogę jako grupa, a nie indywidualnie.

68.17 Pytający: Interesuje mnie, w jaki sposób Pierwsze Zniekształcenie odnosi się do negatywnie spolaryzowanej istoty, która nieprawidłowo umieszcza kompleks umysłu/ciała/ducha. Dlaczego negatywnie spolaryzowana istota podąża do miejsca negatywnego czasu/przestrzeni? Dlaczego jedno z nas miałby dobrowolnie podążać za istotą?

Ra: Jestem Ra. Pozytywna polaryzacja widzi miłość we wszystkim. Negatywna biegunowość jest sprytna.

68.18 Pytający: W takim razie zakładam, że gdyby negatywna biegunowość użyła innego podejścia, które nie wykorzystywałoby wolnej woli drugiej jaźni, straciłaby magiczną polaryzację i moc. Zgadza się, prawda?

Ra: Jestem Ra. Zgadza się.

Przekazana energia maleje. Chcemy zakończyć. Czy są jakieś krótkie pytania, zanim opuścimy ten instrument?

69.8 Pytający: Czy byłaby to funkcja równoważenia działania w ramach Pierwszego Zniekształcenia?

Ra: Jestem Ra. Twoje zapytanie jest nieco nieprzejrzyste. Proszę powtórzyć dla dokładności.

69.9 Pytający: Tylko zgadywałem, że skoro kompleks umysłu/ciała/ducha jest kierowany z ciała trzeciej gęstości do szczególnego obowiązku służby innym, że to następnie stworzyłoby sytuację przede wszystkim w odniesieniu do Pierwszego Zniekształcenia, gdzie możliwość zrównoważenia tej służby przez służbę negatywną byłaby dostępna i dlatego, powiedzmy, magicznie możliwa dla wtargnięcia innej polaryzacji. Czy to myślenie jest w ogóle poprawne?

Ra: Jestem Ra. Nie. Wolna wola instrumentu jest w istocie niezbędną częścią możliwości, jaką stworzyła grupa Oriona. Jednak ta wolna wola i Pierwsze Zniekształcenie dotyczą tylko instrumentu. Cała nadzieja grupy Oriona polega na naruszeniu wolnej woli bez utraty polaryzacji. Tak więc ta grupa, jeśli jest reprezentowana przez mądrą istotę, stara się być sprytna.

69.13 Pytający: Powiedziałeś, że wyższe ja niechętnie wchodzi w negatywną przestrzeń/czas. Czy to jest poprawne?

Ra: Jestem Ra. Proces inkarnacji polega na inkarnacji z czasu/przestrzeni do przestrzeni/czasu. Zgadza się.

69.14 Pytający: Zatem pozytywnie spolaryzowana istota (dokonam stwierdzenia i zobaczę, czy mam rację), kiedy po raz pierwszy została przeniesiona w czas/przestrzeń o negatywnej polaryzacji, doświadcza jedynie ciemności. Następnie, podczas wcielania się w negatywną przestrzeń/czas przez wyższą jaźń, doświadcza negatywnego środowiska przestrzeni/czasu z negatywnie spolaryzowanymi innymi jaźniami. Czy to jest poprawne?

Ra: Jestem Ra. Zgadza się.

69.15 Pytający: Wydawałoby mi się, że byłaby to niezwykle trudna sytuacja dla istoty pozytywnie spolaryzowanej, a proces uczenia się byłby niezwykle traumatyczny. Czy to jest poprawne?

Ra: Jestem Ra. Powiedzmy, że pozytywnie spolaryzowana jednostka jest miernym uczniem miłości do siebie i dlatego spędza znacznie więcej czasu, jeśli wolisz, niż osoby rodzime dla tego wzorca wibracji.

69.16 Pytający: Czy nie ma procesu ani sposobu, w jaki istota, raz przemieszczona... Zakładam, że to przemieszczenie musi być w jakiś sposób funkcją jej wolnej woli. Czy to jest poprawne?

Ra: Jestem Ra. To jest absolutnie poprawne.

69.17 Pytający: A zatem jest to kwestia, która jest dla mnie całkiem zagmatwana.

Ruch w negatywnie spolaryzowany czas/przestrzeń jest funkcją wolnej woli pozytywnie spolaryzowanej istoty. Jednakże jest to również funkcja jej braku zrozumienia tego, co robi. Jestem pewien, że gdyby istota miała pełne zrozumienie tego, co robi, to by tego nie zrobiła. Jest to funkcja jej negatywnie spolaryzowanej innej jaźni, tworzącej sytuację, przez którą jest, że tak powiem, zwabiona do tej konfiguracji.

Jaka jest zasada w odniesieniu do Pierwszego Zniekształcenia, która pozwala na to, aby to się wydarzyło, skoro mamy dwie porcje Stwórcy, obie o równej wartości lub potencjale, że tak powiem, ale przeciwnie spolaryzowane, i mamy taką sytuację. Czy możesz mi przedstawić filozoficzną zasadę stojącą za tym konkretnym aktem?

Ra: Jestem Ra. W tym względzie są dwa ważne punkty. Po pierwsze, możemy zauważyć sytuację, w której istota otrzymuje mapę drogową, która jest słabo oznaczona i w rzeczywistości jest całkiem niepoprawna. Istota wyrusza do miejsca przeznaczenia. Pragnie tylko dotrzeć do celu, ale zdezorientowana przez wadliwy autorytet i nie znając terytorium, przez które przejeżdża, gubi się beznadziejnie.

Wolna wola nie oznacza, że nie będzie okoliczności, w których obliczenia będą błędne. Tak jest we wszystkich aspektach doświadczenia życiowego. Chociaż nie ma błędów, są niespodzianki.

Po drugie, to, co wy i my robimy w takich działaniach, niesie ze sobą magiczny ładunek, jeśli użyłbyś tak bardzo źle rozumianego terminu. Być może możemy powiedzieć, moc metafizyczna. Ci, którzy wykonują pracę mocy, są dostępni do komunikacji w obie strony z istotami o mniej więcej podobnej mocy.

Całe szczęście, że istota Oriona nie posiada rodzimej mocy tej grupy. Jest jednak dość zdyscyplinowana, podczas gdy tej grupie brakuje finezji odpowiadającej jej sile. Każdy pracuje w świadomości, ale grupa nie rozpoczęła pracy jako grupa. Praca indywidualna jest pomocna, gdyż grupa wzajemnie się wspomaga.

[Między końcem tej odpowiedzi a początkiem następnego pytania jest 48-sekundowa przerwa.]

70.3 Pytający: Instrument skarżył się na intensywny atak psychiczny w ciągu mniej więcej ostatniego okresu dobowego. Czy jest powód do nasilenia się tego w tym czasie?

Ra: Jestem Ra. Tak.

70.4 Pytający: Czy możesz mi powiedzieć, co to za powód?

Ra: Jestem Ra. Przyczyną jest to, z czym jesteś blisko związany; oznacza to, że przyczyną jest intensywne poszukiwanie tego, co możecie nazwać oświeceniem. To poszukiwanie w waszym przypadku nie osłabło, ale nasiliło się.

W ogólnym przypadku ból – jak nazywacie to zniekształcenie i różne wyolbrzymienia tego zniekształcenia wywołane atakiem psychicznym – po wyczerpaniu energii kompleksu fizycznego zacząłby wyczerpywać energię witalną.

Ten instrument chroni swoją energię życiową z powodu wcześniejszych błędów z jego strony. Jego podświadoma wola, która jest nadnaturalnie silna jak na tę gęstość, ochroniła ten kompleks energetyczny. Dlatego gość z Oriona z coraz większą intensywnością stara się zakłócić tę energię życiową, gdy ta grupa intensyfikuje swoje oddanie służbie poprzez oświecenie.

70.6 Pytający: Na ostatniej sesji Ra stwierdził, że „ścieżka powrotna z negatywnego czasu/przestrzeni szóstej gęstości dotyczy, po pierwsze, niechęci wyższej jaźni do wejścia w negatywny czas/przestrzeń”.* Może wyjaśnisz pozycję wyższego ja w odniesieniu do pozytywnego i negatywnego czasu/przestrzeni oraz dlaczego tak niechętnie wkracza w negatywną przestrzeń/czas, że konieczne jest, aby kompleks umysłu/ciała/ducha inkarnował się w negatywnej przestrzeni/czasie, aby znaleźć swoją drogę powrotną?

Ra: Jestem Ra. Krótko mówiąc, odpowiedziałeś na własne pytanie. Proszę pytać dalej, aby uzyskać dokładniejsze informacje.

70.7 Pytający: Dlaczego wyższa jaźń niechętnie wchodzi w negatywny czas/przestrzeń?

Ra: Jestem Ra. Wyższe ja niechętnie pozwala swojemu kompleksowi umysłu/ciała/ducha wejść w negatywny czas/przestrzeń z tego samego podstawowego powodu, dla którego istota waszego kompleksu społecznego nie chciałaby wejść do więzienia.

72.4 Pytający: Czy możesz mi powiedzieć, co spowodowało, że podczas dwóch ostatnich medytacji poprzedzających tę ten instrument wpadł w stan nieświadomości do tego stopnia, że ją przerwaliśmy?

Ra: Jestem Ra. Możemy.

72.5 Pytający: Czy mógłbyś mi to powiedzieć?

Ra: Jestem Ra. Istota z grupy Oriona, która pozdrawia ten instrument, najpierw próbowała spowodować, aby kompleks umysłu/ciała/ducha, który możesz nazwać duchem, opuścił fizyczny kompleks żółtego promienia w złudnym przekonaniu, że przygotowuje się do kontaktu z Ra. Znasz tę taktykę i jej konsekwencje. Instrument, bez przerywania po wyczuciu tego pozdrowienia, wezwał do uziemienia w kompleksie fizycznym, prosząc o trzymanie ręki.

W ten sposób najważniejszy cel istoty Oriona nie został osiągnięty. Niemniej jednak odkryła, że obecni nie byli w stanie odróżnić nieświadomości, z nienaruszonym umysłem/ciałem/duchem, od stanu transu, w którym kompleks umysłu/ciała/ducha nie jest obecny.

Dlatego w pełni zastosowała pozdrowienie, które powoduje zawroty głowy, a w medytacji bez zabezpieczenia powodowało w tym instrumencie zwykłą nieprzytomność, jak to, co nazwalibyście omdleniami lub zawrotami głowy. Istota Oriona konsekwentnie użyła tej taktyki, aby powstrzymać kontakt Ra przed możliwością osiągnięcia celu.

72.6 Pytający: Instrument zaplanował operację ręki na przyszły miesiąc. Jeśli znieczulenie ogólne zostanie użyte do stworzenia stanu nieświadomości, czy ten lub jakikolwiek inny parametr operacji pozwoli na jakiekolwiek wtargnięcie istot Oriona?

Ra: Jestem Ra.Jest to skrajnie nieprawdopodobne ze względu na konieczność, aby intencją kompleksu umysłu/ciała/ducha, gdy opuszcza kompleks fizyczny żółtego promienia, była służba Stwórcy w najbardziej konkretny sposób. Postawa osoby podchodzącej do takiego doświadczenia jak opisujesz, nie byłaby zbliżaniem się do stanu nieświadomości z taką postawą.

72.15 Pytający: Czy istnieje jakiekolwiek niebezpieczeństwo, przy zachowaniu ostrożności w wieczorowych niedzielnych medytacjach, że instrument zostanie wyprowadzony przez istotę Oriona?

Ra: Jestem Ra. Możliwości dla istoty Oriona są całkowicie zależne od stanu świadomości i gotowości instrumentu. Sugerowalibyśmy, że ten instrument jest jeszcze zbyt wielkim neofitą, aby otwierać się na pytania, ponieważ jest to format używany przez Ra. W miarę jak instrument będzie wzrastał w świadomości, ta ostrożność może stać się niepotrzebna.

75.8 Pytający: Instrument chciałby wiedzieć, czy może medytować w szpitalu bez trzymania jej za rękę i czy byłaby to bezpieczna praktyka?

Ra: Jestem Ra. Możemy zasugerować, że instrument może modlić się bezpiecznie, ale tylko medytować z dotykową ochroną innej istoty.

75.14 Pytający: Instrument chciałby się dowiedzieć, dlaczego dwukrotnie w części utworu „Benedictus”, który ćwiczy, doświadczyła czegoś, co uważa za atak psychiczny?*

Ra: Jestem Ra. To nie jest drobne zapytanie. Najpierw usuniemy zapisy drugorzędne. W wibrowaniu, które nazywacie śpiewem, w części tego, co ten instrument uświęca jako Msza, która bezpośrednio poprzedza to, co jest szczeliną zwaną „Hosanna”, wymagany jest wysiłek fizyczny, który jest wyczerpujący dla każdej istoty. Ta część, o której mówimy, nazywa się „Sanctus”. Przechodzimy teraz do kwestii zainteresowania.

Kiedy istota Jehoszua* zdecydowała się powrócić do miejsca zwanego Jerozolimą na święte dni swojego ludu, odeszła od pracy łączącej miłość i mądrość i przyjęła męczeństwo, które jest dziełem miłości bez mądrości.

„Hosanna” i następujący po nim „Benedictus” jest pisemnym podsumowaniem tego, co zostało wykrzyczane, gdy Jehoszua przybył na miejsce swojej męczeńskiej śmierci. Powszechna akceptacja tego okrzyku: „Hosanna synowi Dawida! Hosanna na wysokości! Błogosławiony ten, który przychodzi w imię Pańskie!” – przez to, co nazywa się Kościołem, było błędnym przedstawieniem, które było być może niefortunne, ponieważ jest bardziej zniekształcone niż większość tak zwanej Mszy.

Były tam dwie frakcje, które miały powitać Jehoszuę, po pierwsze, mała grupa tych, którzy liczyli na ziemskiego króla. Jednakże Jehoszua jechał na osiołku, twierdząc, że nie jest ziemskim królem i nie chce walczyć z Rzymianinem ani saduceuszem.

Większa liczba to ci, którzy zostali poinstruowani przez rabina i starszego, by żartowali z tej istoty, ponieważ ci z hierarchii bali się tej istoty, która wydawała się jednym z nich, respektując ich prawa, a następnie, w ich oczach, zdradzając te uświęcone tradycją prawa i zabierając ze sobą ludzi.

Ta szczelina, dla tego instrumentu, to ta subtelna sytuacja, która odbija się echem w waszej przestrzeni/czasie. Co więcej umiejscowienie „Hosanny” jest zwiastunem tego zwrotu ku męczeństwu.

Możemy tu mówić tylko ogólnie. Instrument nie doznał pełnej mocy pozdrowienia, które prawidłowo zidentyfikował podczas „Hosanny” ze względu na intensywną koncentrację niezbędną do wibrowania części tej kompozycji. Jednakże „Benedictus” w tym szczególnym wykonaniu tych słów jest wibrowany przez jedną istotę. W ten sposób instrument rozluźnił koncentrację i natychmiast otworzył się na pełniejsze pozdrowienie.

75.15 Pytający: Szczelina więc, jak rozumiem, została pierwotnie stworzona przez decyzję Jezusa o wejściu na drogę męczeństwa? Czy to jest poprawne?

Ra: Jestem Ra. W odniesieniu do tego instrumentu jest to całkiem słuszne. Jest świadoma pewnych przesunięć w stosunku do miłości, a nawet do męczeństwa, ale nie zrównoważyła jeszcze w znaczącym stopniu tych zniekształceń. Nie sugerujemy, że ten kurs nieokiełznanego współczucia ma jakąś wadę, ale potwierdzamy jego doskonałość. Jest to przykład miłości, która dla wielu była drogowskazem.

Dla tych, którzy szukają dalej, należy rozważyć konsekwencje męczeństwa, ponieważ w męczeństwie kończą się możliwości, w gęstości męczennika, ofiarowania miłości i światła. Każda istota musi szukać swojej najgłębszej ścieżki.

75.16 Pytający: Pozwól mi zobaczyć, czy rozumiem zatem, jak grupa Oriona znajduje szczelinę w tym zniekształceniu. Istota identyfikująca się lub mająca jakiekolwiek zniekształcenie w kierunku męczeństwa jest wtedy otwarta przez swoją wolną wolę na pomoc grupie Oriona, aby uczynić ją męczennikiem. Mam rację?

Ra: Jestem Ra. Masz rację tylko w dość wyspecjalizowanej pozycji, w jakiej znajduje się instrument; to znaczy bycia zaangażowanym i oddanym pracy o charakterze magicznym lub skrajnie spolaryzowanym. Ta grupa weszła w tę pracę z polaryzacją, ale z faktyczną niewinnością co do magicznej natury tej polaryzacji, którą zaczyna odkrywać.

75.17 Pytający: Jak istota z Oriona mogła działać poprzez to połączenie „Hosanny?” Czy to po prostu z powodu mentalnego zniekształcenia instrumentu w tym okresie, z powodu tego, co sugeruje muzyka? A może był to bardziej fizyczny lub bardziej metafizyczny związek z czasów Chrystusa?

Ra: Jestem Ra. Po pierwsze, to ostatnie przypuszczenie jest fałszywe: ta istota nie jest powiązana z istotą, Jehoszua. Po drugie, istnieje bardzo wyjątkowa okoliczność. Istnieje istota, która przyciągnęła uwagę istoty światła Oriona. To jest niezwykle rzadkie.

Ta istota ma intensywne oddanie naukom i przykładowi tego, którego nazywa Jezusem. Ta istota wibruje następnie w najbardziej wymagającej wersji pieśni, nazwanej "Mszą h-moll" Bacha, tego przykładowego wotywnego kompleksu wibracji dźwiękowych. Istota świadomie identyfikuje się z każdą częścią tej Mszy. Dopiero w ten sposób udostępniono szczelinę.

Jak widać, nie jest to zwykłe zdarzenie i nie wydarzyłoby się, gdyby pominięto jakikolwiek składnik: wyczerpanie, stronniczość w kompleksach wierzeń, uwagę istoty Oriona i metafizyczną naturę tego konkretnego zestawu słów.

75.18 Pytający: Jaki był cel istoty z Oriona w odniesieniu do istoty, o której mówiłeś, która w wymagający sposób śpiewa Mszę?

Ra: Jestem Ra. Istota Oriona chce usunąć instrument.

75.19 Pytający: Czy jest to istota czwartej czy piątej gęstości?

Ra: Jestem Ra. Instrument ten jest pozdrawiany przez istotę piątej gęstości, która straciła pewną polaryzację z powodu braku dyktatury nad usposobieniem umysłu/ciała/ducha instrumentu lub jego kompleksu fizycznego aktywowanego żółtego promienia.

75.20 Pytający: Mówisz teraz o tej drugiej osobie, która śpiewa Mszę? Czy to jest poprawne?

Ra: Jestem Ra. Nie.

75.21 Pytający: Myślę, że było tu trochę nieporozumień. Druga osoba, która śpiewa Mszę, która pomogła w stworzeniu tej szczeliny, jak powiedziałeś, również została pozdrowiona przez istotę z Oriona, a moje pytanie brzmiało, jakiej gęstości była ta istota, która pozdrawia osobę, która śpiewa Mszę?

Ra: Jestem Ra. Nie mówiliśmy o żadnej istocie poza instrumentem.

75.22 Pytający: OK. Źle zrozumiałem. Myślałem, że mówiłeś o kimś innym w grupie śpiewającej, o której mówiłeś [w odniesieniu do] identyfikacji ze śpiewem. Więc przez cały ten czas rozmawialiśmy tylko o instrumencie, Carla? Czy to jest poprawne?

Ra: Jestem Ra. Zgadza się.

77.2 Pytający: Czy instrument był atakowany tuż przed tą sesją?

Ra: Jestem Ra. Zgadza się.

77.3 Pytający: Czy jest coś, co moglibyśmy zrobić, aby pomóc chronić instrument przed tymi atakami przed sesją?

Ra: Jestem Ra. Zgadza się.

77.4 Pytający: Co moglibyśmy zrobić?

Ra: Jestem Ra. Twoja grupa może powstrzymać się od kontynuowania tego kontaktu.

77.5 Pytający: Czy to jedyne, co możemy zrobić?

Ra: Jestem Ra. To jedyna rzecz, którą możesz zrobić, a której jeszcze nie próbujesz robić całym sercem.

78.1 Pytający: Czy był jakiś problem z odprawianym rytuałem, że trzeba go wykonać dwukrotnie?

Ra: Jestem Ra. Zdarzył się błąd, który spowodował chwilowy brak koncentracji. Nie było dobrze.

78.2 Pytający: Jaki to był błąd?

Ra: Jestem Ra. To był błąd w krokach.

78.3 Pytający: Czy miało to jakikolwiek szkodliwy wpływ na instrument?

Ra: Jestem Ra. Bardzo mały. Instrument poczuł obecność, którą zaczął kojarzyć z zimnem i przemówił. Instrument zrobił właściwą rzecz.

78.7 Pytający: Dziękuję. Co konkretnie możemy zrobić, wykorzystując energetyczne przemieszczenia form myślowych, które energetyzują instrument podczas kontaktu najskuteczniej?

Ra: Jestem Ra. Każdy w grupie wsparcia ma nadmiar miłości i światła, które może ofiarować instrumentowi podczas pracy. Już każdy wysyła do instrumentu miłość, światło i myśli o sile konfiguracji fizycznej, umysłowej i duchowej. Te przesyły są formami. Możecie udoskonalać te przesyły, aż najpełniejsze przejawy miłości i światła zostaną wysłane do sieci energetycznej tej istoty, która funkcjonuje jako instrument. Wasz skrupulatny przesył jest, aby być najbardziej skutecznym, stworzeniem waszej własnej kreacji.

80.2 Pytający: Musiałem wyjść z pokoju po zapomniany przedmiot po wykonaniu rytuału wypędzenia. Czy miało to szkodliwy wpływ na rytuał lub pracę?

Ra: Jestem Ra. Gdyby tylko to działało, pomyłka byłaby krytyczna. W tym miejscu działania jest na tyle pozostałej energii o charakterze ochronnym, że ten błąd, choć zupełnie niewskazany, nie stanowi zagrożenia dla ochrony, jaką oferuje rytuał, o którym mówiłeś.

80.3 Pytający: Czy nasz gość z piątej gęstości miał mniejszy wpływ na instrument podczas naszych ostatnich prac?

Ra: Jestem Ra. Odpowiemy w dwóch częściach.

Po pierwsze, podczas samych prac istota została w dużym stopniu pokonana.

Po drugie, w ogólnych empirycznych okolicznościach waszego doświadczenia przestrzeni/czasu, ta istota piątej gęstości jest w stanie pozdrowić tę istotę z taką samą skutecznością w kompleksie ciała fizycznego, cały czas od momentu nawiązania kontaktu z waszą grupą. Jest to spowodowane kilkoma zniekształceniami kompleksu fizycznego instrumentu.

Jednakże instrument stał się bardziej mentalnie i duchowo zdolny pozdrawiać tę istotę z miłością, zmniejszając w ten sposób element strachu, który jest elementem, który istota uważa za świetną broń w próbie spowodowania zaprzestania kontaktu z Ra w jakimkolwiek stopniu.

80.4 Pytający: Jaka jest przyczyna tego, że istota jest w stanie działać poprzez fizyczne zniekształcenia, które już są obecne, w przeciwieństwie do niemożności działania na istotę, która w ogóle nie miała fizycznych zniekształceń?

Ra: Jestem Ra. Kluczem do tego zapytania jest termin „zniekształcenie”. Wszelkie zniekształcenia — czy to fizyczne, umysłowe czy duchowe w naturze kompleksu — mogą być uwydatnione sugestią osoby zdolnej do magicznej pracy; to znaczy powodować zmiany w świadomości.

Ta istota ma wiele fizycznych zniekształceń. Każdy w grupie ma różne mentalne zniekształcenia. Ich natura jest różna. Im mniej zrównoważone jest zniekształcenie przez samoświadomość, tym zręczniej istota może akcentować takie zniekształcenie, w celu złagodzenia go przeciwko sprawnemu funkcjonowaniu i harmonii grupy.

80.5 Pytający: Jak Ra dobrze wie, informacje, które tu gromadzimy, będą przydatne dla bardzo niewielkiego odsetka tych, którzy obecnie zaludniają tę planetę po prostu dlatego, że jest bardzo, bardzo niewielu ludzi, którzy mogą to zrozumieć. Wydaje się jednak, że nasz gość z piątej gęstości jest, powiedzmy, całkowicie przeciwny tej komunikacji.

Czy możesz mi powiedzieć, dlaczego jest to dla niego tak ważne, skoro, jak sądzę, ma tak ograniczony wpływ na zbiory tej planety? Ponieważ wydaje mi się, że ci, którzy zrozumieją te informacje, prawdopodobnie już znajdą się w granicach możliwości zbioru.

Ra: Jestem Ra. Czystość nie kończy się wraz ze zbiorami trzeciej gęstości. Wierność Ra wobec próby usunięcia zniekształceń jest całkowita. Oznacza to przyjęcie odpowiedzialności za służbę innym, która jest względnej czystości.

Instrument, przez który mówimy i jego grupa wsparcia cechuje podobna wierność i pomijając wszelkie niedogodności dla siebie samych, chęć służenia innym.

Ze względu na charakter grupy zapytania kierowane do nas przez grupę szybko doprowadziły do nieco zawiłych obszarów komentarzy. Ta zawartość nie osłabia podstawowej czystości kontaktu. Taka czystość jest jak światło. Takie natężenie światła przyciąga uwagę.

80.6 Pytający: Co nasz gość z piątej gęstości miałby nadzieję zyskać dla siebie, gdyby udało mu się zakończyć ten kontakt?

Ra: Jestem Ra. Jak powiedzieliśmy wcześniej, istota ma nadzieję uzyskać część tego światła; czyli kompleks umysłu/ciała/ducha instrumentu. Poza tym istota zamierza zgasić światło.

80.7 Pytający: Rozumiem to do pewnego stopnia – chodzi o to, że gdyby istocie udało się to w którejkolwiek z tych prób, jaką wartość miałoby to dla niej? Czy to zwiększy jej zdolności? Czy to zwiększy jej biegunowość? Jakim mechanizmem zrobiłaby to, cokolwiek robi?

Ra: Jestem Ra. Próbując przez część swojej przestrzeni/czasu bez długotrwałych rezultatów robić te rzeczy, istota może zadać sobie to pytanie.

Zyskiem za triumf jest zwiększenie negatywnej polaryzacji istoty, ponieważ usunęła ona źródło promieniowania, a tym samym zaoferowała tej przestrzeni/czasowi możliwość ciemności tam, gdzie kiedyś było światło. W przypadku, gdyby udało jej się zniewolić kompleks umysłu/ciała/ducha instrumentu, zniewoliłaby dość potężną istotę, zwiększając w ten sposób swoją moc.

       Następne 33 ⇒

Powrót do góry

Pierwotne książki Prawa Jedności są objęte prawami autorskimi; 1982, 1984, 1998 L/L Research. Książki Kontakt z Ra są objęte prawami autorskimi; 2018 L/L Research i Tobey Wheelock.
Prawa autorskie do tej witryny; 2003–2024 Tobey Wheelock.

Pytania? Komentarze? Napisz do mnie: tw małpa law of one kropka info.