Typ wyszukiwania: dowolne dopasowanie / dokładny termin.
Sortuj według: znaczenie / sesja.
Pytający: Powiedziałeś wczoraj, że Maldek został zniszczony w wyniku działań wojennych. Gdyby Maldek nie został zniszczony z powodu działań wojennych, czy stałby się planetą ewoluującą w służbie sobie? I czy istoty zwiększyłyby swoją gęstość, przechodząc, powiedzmy, do czwartej, piątej gęstości w sensie negatywnym czyli w sensie służby sobie?
Ra: Jestem Ra. Planetarny kompleks pamięci społecznej, Maldek, miał cechę wspólną z waszą planetą, sytuację mieszanki kierunku energii. Tak więc, choć niewiadomo, najprawdopodobniej byłyby to zbiory mieszane - niewielu przenosi się do czwartej gęstości, niewielu przenosi się do czwartej gęstości w służbie sobie, a zdecydowana większość powtarza trzecią gęstość. Jest to przybliżone ze względu na fakt, że równoległe wiry możliwości/prawdopodobieństwa ustają, gdy pojawia się działanie i rozpoczynają się nowe wiry prawdopodobieństwa/możliwości.
Pytający: Kiedy Maldek został zniszczony, czy wszyscy mieszkańcy Maldeka mieli problem, czy też niektórzy byli na tyle zaawansowani, aby przenieść się na inne planety?
Ra: Jestem Ra. Nikomu nie udało się uniknąć rozpadu planety, gdyż jest to działanie, które przenosi się na kompleks społeczny samego kompleksu planetarnego. Nikt nie uniknął węzła ani plątaniny.
Pytający: Obu.
Ra: W pewnym czasie/przestrzeni, w waszej przeszłości, istniała populacja istot trzeciej gęstości na planecie, która mieszkała w waszym układzie słonecznym. Istnieją różne nazwy, którymi ta planeta była nazwana. Kompleksem wibracyjnym dźwięku najczęściej używanym przez wasze narody jest Maldek. Istoty te, niszcząc ich sferę planetarną, zostały zmuszone do znalezienia dla siebie miejsca na tej planecie trzeciej gęstości, która była jedyną w tamtym czasie/przestrzeni w waszym Układzie Słonecznym nadającą się do zamieszkania i była w stanie zaoferować lekcje potrzebne do zmniejszenia ich zniekształceń umysłu/ciała/ducha w odniesieniu do Prawa Jedności.
Pytający: Dzięki. Czy zatem cała populacja Ziemi - ludzka populacja Ziemi - pochodzi z Maldeku?
Ra: Jestem Ra. To jest nowa linia pytań i zasługuje na własne miejsce. Ci, którzy zostali zebrani do waszej sfery ze sfery znanej przed jej rozpadem pod innymi nazwami, ale waszym ludziom jako Maldek, wcielili się, pod ziemią zamiast na jej powierzchni. Populacja waszej planety zawiera wiele różnych grup zebranych z innych sfer drugiego wymiaru i poddanych cyklom sfer trzeciego wymiaru. Nie wszyscy jesteście jednej rasy lub jednego początku. Dzielone przez was doświadczenie jest unikalne dla tego kontinuum czasu/przestrzeni.
Pytający: Czy na naszej planecie jest teraz jakaś szczególna rasa ludzi, którzy inkarnowali się tutaj z drugiej gęstości?
Ra: Jestem Ra. W tej chwili na waszej planecie nie ma żadnych kompleksów świadomości drugiej gęstości. Istnieją jednak dwie rasy, które używają formy drugiej gęstości. Jedną z nich są istoty ze sfery planetarnej, którą nazywacie Maldek. Istoty te pracują nad swoimi kompleksami rozumienia poprzez serię tego, co nazwalibyście karmicznymi restytucjami. Mieszkają w waszych głębszych podziemnych korytarzach i są znane jako „Wielka Stopa”.
Drugą rasą jest ta, której zaoferowano przebywanie w tej gęstości przez Strażników, którzy chcą dać kompleksom umysłu/ciała/ducha, tym którzy są w tej gęstości w tym czasie, odpowiednio skonstruowane wehikuły fizyczne, jak nazwalibyście te kompleksy chemiczne, na wypadek wojny nuklearnej.
Pytający: Wydaje się, że przez ten Logos został stworzony (w każdym razie mi się tak wydaje) duży procent istot, których zniekształcenie było w kierunku działań wojennych, w tym sensie, że mieliśmy Maldek i doświadczenie Marsa, a teraz Ziemia. Wygląda na to, że Wenus była wyjątkiem od tego, co moglibyśmy niemal nazwać regułą wojny. Czy to jest poprawne? I czy było to wyobrażone i zaplanowane w konstrukcji archetypowego umysłu – być może nie w odniesieniu szczególnie do działań wojennych, jakich doświadczyliśmy, ale do skrajnego działania na rzecz polaryzacji świadomości?
Ra: Jestem Ra. Prawdą jest, że Logos zaprojektował swój eksperyment, aby spróbować osiągnąć jak największe możliwości polaryzacji w trzeciej gęstości. To nieprawda, że Logos zaplanował typy wojny specyficzne dla waszych doświadczeń. Ta forma wyrażania wrogości jest ciekawym rezultatem, najwyraźniej towarzyszącym umiejętności tworzenia narzędzi. Wybór Logosu, aby użyć formy życia z chwytającym kciukiem, jest decyzją, do której można przypisać ten rodzaj wojny.
Pytający: Pod koniec drugiego głównego cyklu na Ziemi wcieliło się kilkaset tysięcy ludzi. Obecnie istnieje ponad cztery miliardy wcielonych. Czy ponad cztery miliardy ludzi, którzy są dziś inkarnowani, byli na planach ziemskich, ale nie wcielili się w tamtym czasie, czy też przybyli z innego miejsca w ciągu ostatniego 25-tysięcznego cyklu?
Ra: Jestem Ra. Istniały trzy podstawowe podziały pochodzenia tych istot.
Po pierwsze i przede wszystkim, osoby ze sfery planetarnej, którą nazywacie Maldek, będąc w stanie ponownie przyjąć trzecią gęstość, były stopniowo uwalniane z narzuconych na siebie ograniczeń formy.
Po drugie, byli też ci, którzy wchodzili do trzeciej gęstości, czyli neofici, których wzorce wibracji pasowały do ziemskiego węzła empirycznego. Te następnie zostały przefiltrowane przez procesy inkarnacyjne.
Po trzecie, w ciągu ostatnich około 200 lat doświadczyliście wielu odwiedzin wędrowców.
Można zauważyć, że wszystkie możliwe okazje do inkarnacji są obecnie wykorzystywane ze względu na wasz proces zbiorów i możliwości, które on oferuje.
Pytający: Myślę, że wyjaśniłoby to nam parę spraw, gdybyśmy cofnęli się do czasów tuż przed przeniesieniem dusz z Maledka, aby zobaczyć, jak działało Prawo Jedności w odniesieniu do tego przeniesienia i dlaczego było to konieczne. Co stało się z Maldekiem lub z ludźmi na Maldeku, co spowodowało, że stracili swoją planetę? Jak dawno temu to się stało?
Ra: Jestem Ra. Ludy planety Maldek miały cywilizację nieco podobną do kompleksu społecznego znanego wam jako Atlantyda, w tym że zdobyły wiele informacji technologicznych i wykorzystały je bez dbania o zachowanie swojej planety, kierując się w przeważającej mierze kompleksem myśli, idei oraz działania, które możesz kojarzyć z tak zwaną negatywną polarnością lub służbą sobie.
Było to jednak w przeważającej części oparte na szczerej strukturze przekonań/myśli, które wydawały się postrzegać kompleksy umysłu/ciała tej planety jako pozytywne i służące innym. Dewastacja, która zniszczyła ich biosferę i spowodowała jej rozpad, była skutkiem tego, co nazywacie wojną.
Eskalacja dotarła do najwyższego stopnia technologii, jaką ten kompleks społeczny miał do swojej dyspozycji w ówczesnej teraźniejszości przestrzeni/czasu. To był czas około siedem zero pięć zero zero zero, siedemset pięć tysięcy [705 000] waszych lat temu. (Cykle zaczęły się dużo, dużo wcześniej na tej sferze ze względu na jej względną zdolność do podtrzymywania pierwszowymiarowych form życia we wcześniejszym punkcie kontinuum czasoprzestrzennego waszego układu słonecznego). Istoty te były tak zszokowane tym zjawiskiem, że znajdowały się w czymś, co można nazwać węzłem kompleksu społecznego lub plątaniną strachu. Minęło trochę czasu. Nikt nie mógł do nich dotrzeć. Żadne istoty nie mogły im pomóc.
Około sześćset tysięcy [600 000] waszych lat temu, wówczas istniejący członkowie Konfederacji byli w stanie wdrożyć kompleks pamięci społecznej i rozwiązać węzeł strachu. Istoty były wtedy w stanie przypomnieć sobie, że były świadome. Ta świadomość doprowadziła ich do punktu, który wy nazwalibyście niższym planem astralnym, gdzie mogli być pielęgnowani, dopóki każdy kompleks umysłu/ciała/ducha byłby w stanie ostatecznie wyleczyć się z tej traumy do tego stopnia, że każda istota była w stanie zbadać zniekształcenia, jakich doświadczyła w poprzednim kompleksie iluzji życia.
Po tym doświadczeniu uczenia się/nauczania, grupa zdecydowała się nałożyć na siebie rodzaj tego, co możesz nazwać łagodzeniem karmy. W tym celu wcielili się w waszej sferze planetarnej w niedopuszczalnych formach ludzkich. Doświadczali tego, dopóki zniekształcenia destrukcji nie zostały zastąpione zniekształceniami w kierunku pragnienia mniej zniekształconej wizji służby innym.
Ponieważ była to świadoma decyzja ogromnej większości tych istot w doświadczeniu Maledka, przejście na tę planetę rozpoczęło się około pięćset tysięcy [500 000] waszych lat temu i wykorzystano rodzaj kompleksu ciała dostępnego w tamtym czasie.*
Pytający: Powiedziałeś, że byty z Maldeka mogą trafić do... niektórzy mogą przejść do negatywnej czwartej gęstości. Czy są ludzie, którzy wychodzą z naszej obecnej trzeciej gęstości do miejsc we wszechświecie i służą, które są czwartej gęstości w służbie sobie lub planetami typu negatywnego?
Ra: Jestem Ra. Twoje pytanie jest niejasne. Proszę powtórzyć.
Pytający: Rozumiem. Tak więc, żadne wcielenie istot z Maldeka nie nastąpiło przed tym wielkim cyklem, trwającym 75 000 lat. Zgadza się?
Ra: Jestem Ra. Jest to poprawne w sensie inkarnacji w czasie/przestrzeni trzeciej gęstości.*
Pytający: Kiedy doszło do pierwszego wezwania i jak to się stało?
Ra: Pierwsze wezwanie miało miejsce około cztery sześć tysięcy czterdzieści sześć tysięcy [46 000] lat temu. To wezwanie należało do tych z Maldeka. Istoty te były świadome swojej potrzeby naprawienia konsekwencji swojego działania i były zezorientowane w stanie wcielenia co do okoliczności ich wcielenia: nieświadome będąc przebudzonymi, świadome będąc dosyć zdezorientowanymi. To stworzyło wezwanie. Konfederacja wysłała tym istotom miłość i światło.
Pytający: W takim razie nasza obecna rasa składa się z kilku osób, które pierwotnie przybyły z Maldeka i całkiem sporej liczby, którzy przybyli z Marsa. Czy są tu istoty z innych miejsc?
Ra: Jestem Ra. Istnieją byty doświadczające waszego kontinuum czasu/przestrzeni, które przybyły z wielu, wielu miejsc, jak byście to nazwali, w stworzeniu, ponieważ gdy następuje zmiana cyklu, ci, którzy muszą powtórzyć, znajdują planetę odpowiednią do tego powtórzenia. Jest to dość niezwykłe, gdy planetarny kompleks umysłu/ciała/ducha zawiera tych z wielu, wielu różnych miejsc, ale to wiele wyjaśnia, ponieważ, jak widzisz, doświadczasz zjawiska trzeciego wymiaru z dużą liczbą tych, którzy muszą powtarzać cykl. Tak więc ujednolicenie orientacji było trudne, nawet z pomocą wielu waszych nauczycieli/uczniów.
Pytający: Tak myślałem, że to powiesz.
Cóż, teraz wrócimy do bieżącej sprawy - tworzenia książki. Chciałbym, skoro obejmujemy tę wczesną część cyklu 75 000 lat, chciałbym... Chciałbym cofnąć się trochę, być może dość daleko, do czasu sprzed 75 000 lat, i jeszcze raz przyjrzeć się transferowi istot z Maldeku, aby wyjaśnić tę kwestię. Chciałbym sprawdzić daty, które nam podałeś, ponieważ mieliśmy pewne zniekształcenia w liczbach na początku i obawiam się, że może to być zniekształcone. Te istoty z Maldeka zostały przeniesione ile lat temu?
Ra: Jestem Ra. Istoty, o których mówisz, przeszły kilka przemian, z których pierwsze wystąpiły mniej więcej pięć zero zero tysięcy [500 000] lat w waszej przeszłości według tego jak mierzycie czas. W tym czasie istoty te zostały przekształcone w węzeł. Trwało to przez tak zwane eony waszego czasu. Ci, którzy im pomagali, wielokrotnie nie byli w stanie do nich dotrzeć.
W okresie około dwa zero zero tysięcy [200 000] lat w waszej przeszłości, według tego jak mierzycie czas, istota Konfederacji była w stanie rozluźnić ten węzeł, z którego nikt nie uciekł podczas unicestwienia planety. Istoty te zostały następnie ponownie przekształcone w wewnętrzne lub czasowo-przestrzenne wymiary i przeszły długi proces leczenia. Kiedy to zostało osiągnięte, istoty te były następnie w stanie określić odpowiedni ruch, powiedzmy, w celu stworzenia warunków dla złagodzenia konsekwencji swoich działań.
W czasie cztery sześć zero zero zero, czterdzieści sześć tysięcy [46 000] lat w waszej przeszłości, jak mierzycie czas, w przybliżeniu, istoty te wybrały inkarnację wewnątrz sfery planetarnej.*
Pytający: Dziękuję. Cofając się dzisiaj trochę, chciałbym wiedzieć, czy przyczyna, dla której energia jądrowa została sprowadzona do tej gęstości około czterdzieści kilka lat temu, miała cokolwiek wspólnego z daniem istotom, które tu były, które spowodowały zniszczenie Maldeka, kolejnej szansy używania energii jądrowej w sposób pokojowy, a nie destrukcyjny? Czy to jest poprawne?
Ra: Jestem Ra. Jest to niepoprawne, ponieważ stawia wóz przed koniem, jak mówią wasi ludzie. Pragnienie tego typu informacji przyciągnęło te informacje do waszych ludzi. Nie zostały dane z powodu wpływów zewnętrznych; raczej tego pragnęli wasi ludzie. Od tego momentu twoje rozumowanie jest poprawne, ponieważ istoty pragnęły drugiej szansy, o której wspomniałeś.
Pytający: Żeby tylko wyjaśnić, czy mógłbyś mi powiedzieć w przybliżeniu, ile całości kompleksów umysłu/ciała/ducha zostało przeniesionych na Ziemię na początku tych ostatnich 75 000 lat?
Ra: Jestem Ra. Transfer, jak to nazywacie, był stopniowy. Ponad dwa miliardy dusz to te z Maldeka, którym udało się przejść.
Około 1,9 miliarda dusz z różnych części stworzenia weszło w to doświadczenie w różnym czasie. Pozostali to ci, którzy doświadczyli pierwszych dwóch cykli na tej sferze lub którzy przybyli w pewnym momencie jako wędrowcy; niektórzy wędrowcy przebywali w tej sferze przez wiele tysięcy waszych lat; inni przybyli znacznie później.
Pytający: Czy któraś z istot z Maldeku została obecnie przekształcona? Czy nadal są w drugiej gęstości, czy też tworzą teraz jakąś planetę trzeciej gęstości?
Ra: Świadomość tych istot zawsze była trzeciej gęstości. Mechanizm łagodzenia został zaprojektowany przez umieszczenie tej świadomości w drugowymiarowych, fizycznych kompleksach chemicznych, które nie są w stanie być zręczne ani manipulować w stopniu odpowiednim dla działania zniekształceń trzeciej gęstości kompleksu umysłu.
Pierwotne książki Prawa Jedności są objęte prawami autorskimi; 1982, 1984, 1998 L/L Research. Książki Kontakt z Ra są objęte prawami autorskimi; 2018 L/L Research i Tobey Wheelock.
Prawa autorskie do tej witryny; 2003–2024 Tobey Wheelock.
Pytania? Komentarze? Napisz do mnie: tw małpa law of one kropka info.